W ósmej edycji Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych rozdzielono kwotę blisko 26 miliardów złotych. Dofinansowaniem zostanie także objętych 27 projektów zlokalizowanych na terenie powiatu poznańskiego oraz trzy w Poznaniu. Kwotą 8 milionów złotych zostaną wsparte dwie inwestycje w gminie Komorniki.
Dofinansowanie trafi do samorządów, które na przełomie lipca i sierpnia złożyły wnioski o wsparcie. Gmina, powiat czy miasto mogły złożyć 3 wnioski, z których największe szanse na dofinansowanie miały projekty związane z budową dróg, infrastrukturą wodno-kanalizacyjną tworzeniem źródeł ciepła zeroemisyjnego czy tworzenie odnawialnych źródeł energii. Na początku września opublikowano listę inwestycji, które otrzymały wsparcie. Wśród nich jest 27 projektów zlokalizowanych na terenie powiatu poznańskiego i trzy w Poznaniu.
Dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego
Wypłatą środków z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych zajmuje się Bank Gospodarstwa Krajowego. Jaka jest procedura?
– Jeżeli decyzją Prezesa Rady Ministrów dany wniosek otrzymał zgodę na dofinansowanie, samorząd uzyskuje od Banku Gospodarstwa Krajowego wstępną promesę. To dokument, który zawiera wymagania związane z procedurą wyłonienia wykonawców dofinansowywanej inwestycji. Po otrzymaniu wstępnej promesy samorząd musi znaleźć wykonawcę projektu i podpisać z nim umowę. Wówczas otrzymuje od nas promesę inwestycyjną, która opiewa na część (najczęściej 95-98 proc.) kwoty z przetargu. Promesa jest przyrzeczeniem wypłaty tej kwoty. Płatności z promesy będą uzależnione od tego, czy inwestycja zamknie się w 12 miesiącach, czy będzie trwała dłużej. W przypadku inwestycji trwających do roku jest to jedna płatność, po zakończeniu. W przypadku dłuższych inwestycji jest to rozliczane w transzach, zawsze po zrealizowaniu określonego wcześniej etapu. Jednak w pierwszej kolejności to samorząd musi uruchomić swoje pieniądze, które sam dokłada do tej inwestycji, a dopiero w dalszej kolejności wypłacane są transze z Programu – wyjaśnia Anna Czyż, rzecznik Banku Gospodarstwa Krajowego.
W gminach starano się o pieniądze na edukację
Gmina Komorniki otrzymała dofinansowanie 2 mln zł do budowy boiska wielofunkcyjnego wraz z bieżnia przy Szkole Podstawowej w Wirach, oraz dofinansowanie do rewitalizacji zabytkowej Organistówki w Komornikach. Tu kwota wynosi 6 mln zł. Sąsiednie gminy także wnioskowały o dofinansowanie. Luboń otrzymał 8 mln zł na budowę ulicy Buczka wraz z odcinkiem ul. Morelowej. Dopiewo 9 mln zł na rozbudowę Szkoły Podstawowej nr 2 im. Ignacego Jana Paderewskiego w Skórzewie. Gmina Mosina otrzyma 7 mln zł na przebudowę i rozbudowę budynku przedszkola nr 3 w Mosinie przy ulicy Topolowej 6 i na 1 mln zł na budowę boiska wielofunkcyjnego w Daszewicach, a Puszczykowo 6,8 mln zł na budowę Miejskiego Ośrodek Pomocy Społecznej.
W Komornikach dofinansowanie na ratownie historii
Organistówka, obok kościoła św. Andrzeja Apostoła, to jeden z najcenniejszych zabytków w gminie. Wybudowana została dzięki księdzu Ksaweremu Malinowskiemu, jednemu z najwybitniejszych polskich naukowców swej epoki, współzałożycielowi Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Historia budynku jest bardzo ciekawa. Gdy w 1855 roku Ksawery Malinowski trafił do Komornik nie miał gdzie zamieszkać, więc postanowił zbudować dom. Najkorzystniejszym rozwiązaniem okazało się sprowadzenie gotowego budynku ze Śląska. Konstrukcja przyjechała tu w częściach i została ustawiona na zbudowanych przez mistrza z Dolska fundamentach. Jego praca okazała się solidna, a najbardziej reprezentacyjna w Komornikach budowla przetrwała dwie wojny światowe. Ksiądz Malinowski był człowiekiem o szerokich horyzontach. Założył kółko rolnicze, a chcąc uczyć chłopów rolnictwa i sadownictwa, sam musiał posiąść tę wiedzę. Włączył się w działania na rzecz otwarcia w Poznaniu uniwersytetu, co spotykało się z niechęcią władz pruskich. Tajne narady w tej politycznej sprawie toczyły się z dala od rezydujących w Poznaniu władz i ich szpicli – w komornickiej plebanii. Historyczne znaczenie tego obiektu jest więc niemałe.
Miejsce dla kultury i oświaty
Po II wojnie, budynek służył komornickiemu organiście, stąd jego nazwa. Ze względu na unikalną konstrukcję architektoniczną, ściany szachulcowe, wyjątkową stolarkę drzwiową i okienną został wpisany na listę zabytków. Jednak z biegiem lat popadał w coraz większą ruinę. Samorząd planuje przeznaczyć budynek działalność kulturalno-oświatową, być może będzie tu ulokowane muzeum regionalne. Zgodnie z przyjętym projektem, budynek zostanie rozebrany, odzyska solidną podbudowę, na niej staną ściany i odnowiony charakterystyczny, trójspadowy dach.